Życzenia i podziękowania

Klub Seniora z Kruszyny w kreatywny sposób podziękował policjantom

Dzielnicowi z Kłomnic codziennie dbają o mieszkańców gminy rozwiązując ich problemy i informując jak uniknąć zagrożenia. Po jednym ze spotkań w Klubie Seniora otrzymali szczególne podziękowania...

Dzielnicowi wykorzystują każdą okazję do tego, by porozmawiać z mieszkańcami i ustrzec ich przed niebezpieczeństwem. Bardzo często ich działania skierowane są do seniorów, ponieważ w dużej mierze to właśnie ta grupa osób narażona jest na liczne kradzieże i oszustwa. Po ostatniej prelekcji przeprowadzonej w Klubie Seniora w Kruszynie przez st. asp. Beatę Żmudę i asp. szt. Mirosława Nowaka, oprócz miłych słów od Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, na ręce Komendanta z Kłomnic wpłynęło również bardzo kreatywne i oryginalne podsumowanie spotkania z policjantami. Jest to dla nas największe podziękowanie i dowód na to, że takie spotkania z seniorami są potrzebne i dzięki nim wielu świadomych seniorów nie padnie ofiarą przestępców.

Treść nadesłanego listu:

"O bezpieczeństwo swoje dbamy, dzielnicowego dziś zapraszamy. Seniorzy w Klubie czasu nie tracą, tutaj swą wiedzę jeszcze wzbogacą. Mądrość życiową posiadają, są doświadczeni - w dzisiejszym świecie są zagrożeni. Różne niebezpieczeństwa na nich czyhają, ofiarami kradzieży, włamań i oszust padają. Oszuści starszy wiek i łatwowierność ich wykorzystają - metodą „na wnuczka”, „na policjanta” nas okradają. Prelekcja policjanta potrzebna nam była, niejednego seniora uświadomiła. Z zaskoczenia wiemy, jak działamy ... dorobku życia się pozbywamy.

Aktywność ludzi wzrasta, nie dacie wiary, na rower siada „młody” i „stary”. Czy kierowca go dostrzeże? — gdy coraz ciemniej, a on bez odblasku i świateł mknie na rowerze. O wypadek sam się prosi jeśli kamizelki teraz nie nosi. I jeszcze ważna dla nas rada – wiemy jak dobrze jest mieć sąsiada. On zimą cię odwiedzi, jesienią zagada. Samotny wówczas nie czujesz się wcale, jeśli z nim w zgodzie żyjesz stale. A kompromisu całe życie się uczymy i nic przez to nie tracimy. Pan dzielnicowy jeszcze nam pokazał kamizelkę kuloodporną, pałki i kajdanki ale ich nie stosował. Bo chociaż szmat życia za nami nie mieliśmy do czynienia z tymi przedmiotami.

P.S. Już coraz zimniej jest na dworze, każdy w swym domu ogrzać się może. Oby nam się nic nie stało, czujnik mieć by się przydało. Aby innych chronić życie, pal w swym piecu przyzwoicie. Kosze słono opłacamy więc do nich śmieci wkładamy. Seniorzy chętnie pogadanki wysłuchali i dobrą lekcję dziś otrzymali. Choć policjanci kajdanki mają jednak nie wszystkim je zakładają.
Dziękujemy – Seniorzy z Klubu."

 

  • dzielnicowa i dzielnicowy pozują do zdjęcia
Powrót na górę strony