Policjanci odnaleźli zagubione dziecko na plaży
Wystarczyła tylko chwila nieuwagi, aby 4-latka straciła orientację i zagubiła się na plaży w Mielnie. Nie było wiadomo czy dziecko weszło do wody, czy oddaliło się plażą. Do działania przystąpili policjanci z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji z Częstochowy pełniący sezonowo służbę nad morzem oraz ratownicy WOPR.
Policjanci po otrzymaniu zgłoszenia i po uzyskaniu szczegółowego rysopisu dziecka rozpoczęli dynamiczne sprawdzanie plaży oraz rejonu przyległego. Kiedy dzieci bawią się na plaży, wszystko wokół wygląda dla nich tak samo. Gdy odejdą trochę dalej, nie potrafią wrócić w to samo miejsce, a niekiedy zagubione potrafią pokonać nawet kilka kilometrów idąc plażą. Tak też było w tym przypadku. Na szczęście szybka reakcja funkcjonariuszy z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji z Częstochowy, pełniących sezonowo służbę w Komisariacie Policji w Mielnie, doprowadziła do odnalezienia zaginionego dziecka.
Policjanci odnaleźli 4-latkę kilometr dalej, na plaży w Unieściu. Dziewczynka quadem ŚLWOPR przetransportowana została do rodziców. Przekazanie dziecka odbyło się w obecności ratowników medycznych.
Przypominamy!
1. Nie zostawiajmy dziecka nawet na chwilę bez opieki. Czy będzie to niemowlę w wózku, czy rozbrykany 7-latek, na placu zabaw, w centrum handlowym, osiedlowym sklepie, na łące, na plaży, podczas imprezy masowej.
2. Nauczmy swoje dziecko jego podstawowych danych personalnych takich jak imię i nazwisko oraz rodzinne miasto, a także imion i nazwisk rodziców, pamiętajmy jednak, że w sytuacji stresującej większość dzieci zapomina podstawowych informacji, dlatego zadbajmy o bransoletkę lub opaskę z danymi kontaktowymi rodziców, lub opiekunów. To bardzo przydatny gadżet nie tylko podczas urlopów i wyjazdów wakacyjnych, ale i podczas spacerów, zakupów w centrum handlowym. Ponadto możemy założyć swojemu dziecku charakterystyczny i widoczny element garderoby lub odblask, świecącą opaskę lub bransoletkę. Wówczas łatwiej zlokalizujemy wzrokiem swoje dziecko w tłumie.
3. Nigdy nie straszmy dziecka policjantem. To zjawisko nagminne i większość rodziców nie zdaje sobie sprawy z destrukcyjnego wpływu takich działań. Dziecko MUSI WIEDZIEĆ, że w sytuacji jakiegokolwiek zagrożenia życia lub bezpieczeństwa POLICJANT JEST JEGO PRZYJACIELEM. Jeśli będziemy straszyć swoje dziecko policjantem (“bądź grzeczny, bo inaczej Pan policjant Cię zabierze”) - będzie czuło strach i lęk i nie zwróci się do Policji o pomoc!
Zróbmy wszystko, by nasze pociechy były bezpieczne!
(KWP w Szczecinie / mw)