Pasażer w bagażniku, a poszukiwany na tylnej kanapie...
Policjanci z częstochowskiej drogówki nie kryli zdziwienia, gdy przejeżdżając obok volkswagena zobaczyli w bagażniku pasażera. Jak się okazało, zabrakło dla niego miejsca w samochodzie. W trakcie kontroli okazało się również, że na tylnej kanapie podróżował poszukiwany 68-latek z Katowic. Kierowca został ukarany mandatem i stracił prawo jazdy.
Na początku lutego policjanci z ruchu drogowego patrolowali aleję Wojska Polskiego w Częstochowie. Gdy chcieli wyprzedzić jadącego przed nimi volkswagena zauważyli, że przygląda im się mężczyzna siedzący w bagażniku.
Gdy zatrzymali pojazd do kontroli okazało się, że samochód nie posiada aktualnego badania technicznego, a w samochodzie podróżuje 6 osób, w tym jedna siedząca w zamkniętym na klucz bagażniku. Podczas legitymowania pasażerów, którzy nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa, okazało się, że jeden z nich jest osobą poszukiwaną do ustalenia miejsca pobytu.
38-latek, który nie narzekał na podróż w bagażniku tłumaczył policjantom, że zabrał się przy okazji i tylko w jedną stronę, bo w Częstochowie miał zamiar kupić jednoślad i wrócić na nim do Dąbrowy Górniczej.
Najwięcej kierowców traci swoje uprawnienia za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym, kierowanie w stanie nietrzeźwości, czy spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Za przewożenie większej liczby osób, niż określonej w dowodzie rejestracyjnym pojazdu, grozi 100 złotowy mandat i punkty karne – po 1 za każdą dodatkową osobę. Przepisy przewidują również zatrzymanie kierowcy uprawnień za przewożenie co najmniej 3 pasażerów więcej, niż dopuszcza to homologacja danego pojazdu.
W opisanym przypadku kierowca volkswagena spowodował zagrożenie bezpieczeństwa 38-latka, przewożąc go w bagażniku i z tego powodu na 3 miesiące stracił swoje uprawnienia do kierowania.
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 42.17 MB)
Nagranie audio audiodeskrypcja_filmu.m4a
Pobierz plik audiodeskrypcja_filmu.m4a (format mp3 - rozmiar 514.5 KB)