Wiadomości

Policjanci pomogli 4-letniej dziewczynce

Data publikacji 22.07.2013

Policjanci z IV Komisariatu Policji w Częstochowie weszli przez okno do mieszkania na ulicy Manganowej w Częstochowie w którym według zgłoszenia znajduje się płaczęące od długiego czasu, pozostawione bez opieki, małe dziecko. Jak się okazało, 4-letnia dziewczynka przebywała sama w domu. Była głodna i przestraszona. Policjanci wezwali pogotowie a następnie przewieźli dziewczynkę do Domu Małego Dziecka. Poszukiwana pijana matka została odnaleziona przez policjantów dopiero następnego dnia.

Policjanci z IV Komisariatu Policji w Częstochowie weszli przez okno do mieszkania na ulicy Manganowej w Częstochowie w którym według zgłoszenia znajduje się płaczące od długiego czasu, pozostawione bez opieki, małe dziecko. Jak się okazało, 4-letnia dziewczynka przebywała sama w domu. Była głodna i przestraszona. Policjanci wezwali pogotowie a następnie przewieźli dziewczynkę do Domu Małego Dziecka. Poszukiwana pijana matka została odnaleziona przez policjantów dopiero następnego dnia.

20 lipca 2013r około godziny 17.00 dzięki reakcji anonimowej osoby,  policjanci uzyskali informację, iż w mieszkaniu na ulicy Manganowej w Częstochowie, od dłuższego czasu może przebywać  dziecko, które zostało  pozostawione bez opieki przez matkę. Gdy policjanci przyjechali na miejsce zastali zamknięte mieszkanie w którym płakało dziecko. Dopiero gdy funkcjonariusze weszli  przez okno do domu, okazało się, iż blisko 4-letnia dziewczynka jest sama. Dziecko było głodne i przestraszone. Nie wiadomo jak długo dziewczynka pozostawała bez opieki, jedzenia i picia. Po przebadaniu  4-letniej Martynki przez lekarzy, zadecydowano o umieszczeniu jej w Domu Małego Dziecka w Częstochowie. W tym samym czasie, policjanci poszukiwali matki dziecka. Dopiero następnego dnia udało się ustalić, iż 37 -letnia matka znajduje się u znajomych na ulicy Gancarskiej w Częstochowie. Okazało się, że jest nietrzeźwa, ma ponad 1.2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Została zatrzymana pod zarzutem porzucenia dziecka i narażenia go na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. Czynności w tej sprawie trwają.

Powrót na górę strony