Zatrzymano nieletnich sprawców alarmu bombowego.
Policjanci z Komisariatu IV Policji w Częstochowie ustalili sprawców fałszywego alarmu bombowego w szkole. Okazali się nimi 12-letni chłopiec oraz jego 13-letnia siostra. Jak ustalono, 13-latka bała się iść do szkoły i poprosiła rok młodszego brata o pomoc. Namówiła go aby zadzwonił do straży pożarnej i powiadomił o podłożonej w szkole bombie. Alarm uruchomił pracę wszystkich służb ratowniczych, pirotechników. Ewakuowano prawie 350 uczniów oraz nauczycieli.
Policjanci z Komisariatu IV Policji w Częstochowie ustalili sprawców fałszywego alarmu bombowego w szkole. Okazali się nimi 12-letni chłopiec oraz jego 13-letnia siostra. Jak ustalono, 13-latka bała się iść do szkoły i poprosiła rok młodszego brata o pomoc. Namówiła go aby zadzwonił do straży pożarnej i powiadomił o podłożonej w szkole bombie. Alarm uruchomił pracę wszystkich służb ratowniczych, pirotechników. Ewakuowano prawie 350 uczniów oraz nauczycieli.
W dniu 17 lutego około godziny 08.15, dyżurny strazy pożarnej otrzymał telefoniczną informację o podłożonej bombie w jednej z częstochowskich szkół podstawowych.Alarm okazał się fałszywy a dzień później policjanci ustalili sprawców alarmu - uczniów szkoły, 12-13-letniego rodzeństwa.
Nieodpowiedzialne zachowanie rodzeństwa spowodowało pracę kilkudziesięciu policjantów, strażaków oraz innych służb ratowniczych. W tym też czasie ulica Ogrodowa w Częstochowie była częściowo niedostępna dla ruchu pojazdów i pieszych. Ładunku wybuchowego nie ujawniono. Równolegle policjanci pracowali również nad ustaleniem sprawców fałszywego zawiadomienia. Okazali się nimi uczniowie szkoły. Dzwoniącym - 12-latek, który został namówiony przez siostrę do anonimowego połączenia. Argumentem 13-latki miało być to, iż nie przygotowała się do lekcji.
Teraz 13-latka może odpowiedzieć przed Sądem Rodzinnym i dla Nieletnich za namawianie brata do popełnienia przestępstwa.