Poszło o ..... pranie
Policjanci z Komisariatu II policji w Częstochowie zapobiegli bójce, która mogła mieć poważne skutki, gdyż zwaśnione rodziny " uzbrojone były " w metalowe łańcuchy, cegły, pręty a nawet nóż. Źródłem konfliktu był najprawdopodobniej sposób rozwieszania prania w jednej z suszarni w bloku przy ulicy Niepodległości w Częstochowie. Do sprawy zatrzymano 43-letniego mężczyzne, który złamał nos zięciowi sąsiadów oraz uderzył towarzyszacą mu siostrę.
Policjanci z Komisariatu II Policji w Częstochowie zapobiegli bójce, która mogła mieć poważne skutki, gdyż zwaśnione rodziny " uzbrojone były " w metalowe łańcuchy, cegły, pręty a nawet nóż. Źródłem konfliktu był najprawdopodobniej sposób rozwieszania prania w jednej z suszarni w bloku przy ulicy Niepodległości w Częstochowie. Do sprawy zatrzymano 43-letniego mężczyznę, który złamał nos zięciowi sąsiadów oraz uderzył towarzyszącą mu siostrę.
Początek konfliktu najprawdopodobniej miał miejsce w suszarni bloku przy ulicy Niepodłeglości, gdzie podczas wieszania prania doszło do wymiany zdań pomiędzy dwoma sąsiadkami. Po wymianie zdań w konflikt włączyli się kolejni przedstawiciele dwóch rodzin. 43-letni, najstarszy przedstawiciel jednej z rodzin jak wstępnie ustalono " postanowił wymierzyć " karę zięciowi i znajomej sąsiada. Mężczyzna uderzył chłopaka w nos powodując jego złamanie. Również w twarz została uderzona dziewczyna. Po tym zdarzeniu, sąsiedzi zgromadzili członków swoich rodzin i znajomych i około godziny 23.00 wyszli na ulicę. Część z osób miała w rękach łańcuchy, metalowe pręty, najprawdopodobniej cegły i kije. Jeden z napastników był uzbrojony w nóż, który porzucił na widok policjantów.
Do najprawdopodobniej poważnej w skutkach bójki nie doszło tylko dlatego, że na miejsce zostali wezwani przez innych sąsiadów, policjanci. Funkcjonariusze rodzielili i zatrzymali uczestników tego
" sąsiedzkiego spotkania ". Jak się również okazało, w trakcie tego zdarzenia jeden z uczestników bójki wybił szybę rzucając cegłą w okno wystawowe sklepu.
43-letni, zatrzymany uczestnik tego zdarzenia będzie odpowiadał za pobicie dwóch osób. Czynności w tej sprawie trwają.