Ukradł samochód. Żądał okupu.
Policjanci z Komisariatu VI Policji raz Wydziału Kryminalnego KMP zatrzymali 35-letniego częstochowianina, który żądał pieniędzy za wskazanie gdzie znajduje się skradziony samochód. Stanisław P. wpadł w czasie policyjnej zasadzki. Jak się również okazało to właśnie najprawdopodobniej dwa dni wcześniej ukradł Opla Vectrę z ulicy Mireckiego w Częstochowie. Pokrzywdzonemu podrzucił anonimowy list w którym żądał 400 złotych za informację gdzie znajduje się skradziony samochód.
Policjanci z Komisariatu VI Policji raz Wydziału Kryminalnego KMP zatrzymali 35-letniego częstochowianina, który żądał pieniędzy za wskazanie gdzie znajduje się skradziony samochód. Stanisław P. wpadł w czasie policyjnej zasadzki. Jak się również okazało to właśnie najprawdopodobniej on, dwa dni wcześniej ukradł Opla Vectrę z ulicy Mireckiego w Częstochowie. Pokrzywdzonemu podrzucił anonimowy list w którym żądał 400 złotych za informację gdzie znajduje się skradziony samochód.
26 marca br. z ulicy Mireckiego w Częstochowie został skradziony samochód m- ki Opel Vectra na szkodę 61-letniego częstochowianina. Dwa dni później na wycieraczce przed mieszkaniem, pokrzywdzony znalazł list w którym anonimowa osoba przekazała informację o tym, iż wskaże gdzie znajduje się skradziony samochód. Za tą informację nadawca żądał 400 złotych. W ciągu dwóch godzin pokrzywdzony miał podrzucić na przystanku autobusowym przy ulicy Monte Cassino, gazetę z włożonymi do środka pieniędzmi.
Funkcjonariusze powiadomieni o zdarzeniu zorganizowali zasadzkę. Mężczyzna został zatrzymany gdy odbierał podrzuconą przez pokrzywdzonego gazetę. Jak się również okazało zatrzymany Stanisław P. najprawdopodobniej sam ukradł samochód. Pojazd zosta znaleziony przez policjantów na ulicy Zana w Częstochowie.
35-letni częstochowianin, notowany w policyjnych rejestrach za włamania, usłyszał już zarzut kradzieży. Mężczyzna j usłyszy również prokuratorskie zarzuty wymuszenia okupu za które grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.