65-letnia podpalaczka
Policjanci z Komisariatu VI Policji w Częstochowie zatrzymali 65-letnią kobiete, która podpaliła kilka wycieraczek przed mieszkaniami lokatorów w tej samej klatce na ulicy Lechonia. Kobieta naprawdopodobniej polewała wycieraczki łatwopalną substancją lub kładła poduszki, które potem podpalała. W okresie ostatnich dwóch miesięcy podpaliła nocą kilka wycieraczek. W jednym z przypadków ogień objął drzwi jednego z mieszkań. Kobiete zatrzymano przedwczorajszej nocy po kolenym podpaleniu.
Policjanci z Komisariatu VI Policji w Częstochowie zatrzymali 65-letnią kobietę, która podpaliła kilka wycieraczek przed mieszkaniami lokatorów w tej samej klatce na ulicy Lechonia. Kobieta najprawdopodobniej polewała wycieraczki łatwopalną substancją lub kładła poduszki, które potem podpalała. W okresie ostatnich dwóch miesięcy podpaliła nocą kilka wycieraczek. W jednym z przypadków ogień objął drzwi jednego z mieszkań. Starszą Kobietę zatrzymano przedwczorajszej nocy po kolejnym podpaleniu.
Od około 2 miesięcy, policjanci z częstochowskiego szóstego komisariatu oraz straż pożarna wyjeżdżali do zdarzeń związanych z podpaleniami wycieraczek w jednej z klatek bloku przy ulicy Lechonia w Częstochowie. Z reguły zdarzenia te powodowały tylko zadymienie klatki schodowej bez poważnych zagrożeń dla lokatorów. W jednym jednak z przypadków, od zapalonej nocą wycieraczki i położonej na niej poduszki ogień objął drzwi mieszkania. Przed wczoraj około godziny 02.30 doszło do kolejnego podpalenia wycieraczki przed drzwiami jednego z lokatorów. Policjanci zapukali wtedy do podejrzewanej już o te czyny 65-letniej kobiety. Częstochowianka została zatrzymana. Usłyszała już zarzuty 3 zniszczeń mienia przez podpalenie. Oprócz tych zarzutów, w zależności od opinii biegłego, częstochowianka może usłyszeć zarzuty spowodowania zagrożenia dla życia i zdrowia sąsiadów. Funkcjonariusze dlączego kobieta, działając nocą podpalała wycieraczki sąsiadów.