Ojciec z synem zatrzymani za udział w bójce
W nietypowy sposób próbował "obronić" syna, 41-letni Tomasz S. który usłyszał wczoraj zarzuty udziału w bójce. Krewki ojciec usłyszał od syna, że został pobity przez nieznane osoby. Zamiast sprawę tą zgłosić mundurowym, mężczyzna wsiadł z synem do samochodu i rozpoczął własne poszukiwana sprawców. Próba "wymierzenia sprawiedliwości" zakończyła się uliczną awanturą. Policjanci zatrzymali trzech napastników, a wczoraj Tomasza S., który usłyszał zarzuty udziału w bójce
Do zdarzenia doszło 29 maja w centrum Częstochowy. 17-letni chłopak przyszedł do swojego ojca mówiąc, iż został pobity przez dwóch nieznajomych. Ta sytuacja zdenerwowała rodzica na tyle, że postanowił poszukać napastników. Razem z synem jeździli ulicami miasta, aby znaleźć sprawców. Te poszukiwania zakończyły się na ulicy Kościuszki, gdzie syn wskazał napastników. W efekcie zdarzenia doszło do ulicznej bójki, w której uczestniczył 41-letni Toamsz S. z 17 -letnim synem oraz dwoma młodymi mężczyznami. Powiadomieni policjanci zatrzymali na miejscu dwóch sprawców bójki, a kilka dni później kolejnego z nich. Wczoraj, mundurowi zatrzymali krewkiego tatę, który usłyszał również zarzut udziału w bójce.