Obywatel zarzymał włamywacza-recydywistę
Szybka interwencja mieszkańca Częstochowy pozwoliła na zatrzymanie włamywacza, który okradł jego Citroena. Częstochowianin zobaczył jak złodziej wsiada ucieka autobusem. Nie zawahał się i natychmiast ruszył swoim samochodem w pościg za autobusem. Zajeżdżając drogę pojazdowi, wtargnął do środka gdzie ujął zdumionego włamywacza. 26-letni Tomasz F. okazał się notorycznym włamywaczem recydywistą.
Sceny jak z filmu rozegrały się rano 9 sierpnia, gdzie dwóch włamywaczy weszło do zaparkowanego na ulicy Berka Joselewicza w Częstochowie, samochodu m-ki Citroen. Włamywacze skradli portfel z pieniędzmi, dokumentami oraz telefon komórkowy na szkodę 55-letniego mieszkańca powiatu częstochowskiego. Gdy właściciel pojazdu zobaczył uciekających złodziei, którzy wsiadają do pobliskiego autobusu nie zawahał się ani minuty. Wsiadł do swojego citroena i ruszył w pościg na autobusem. Zajeżdżając mu droge krzyknął, iż w środku są złodzieje, którzy go okradli. Jeden ze sprawców, zdążył uciec, drugiemu ucieczkę uniemożliwił kierowca autobusu, który zamknął drzwi. Pokrzywdzony ujął złodzieja i przekazał go w ręce mundurowych. Skradziony portfel, niestety z częściową zawartością pokrzywdzony odzyskał. Jak się okazało zatrzymany Tomasz F. jest dobrze znany mundurowym z racji dokonanych wcześniej przestępstw. Sprawca był zatrzymany 31 lipca br. na usiłowaniu włamania do kiosku w częstochowskich alejach. Wtedy usłyszał zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem i został objęty dozorem policyjnym. Czynu tego dokonał już w recydywie. Teraz, zaledwie tydzień po poprzednim włamaniu dokonał kolejnego, gdzie znów usłyszał zarzut włamania w recydywie i został objęty dozorem policyjnym.