Zatrzymani włamywacze
Policjanci z Komisariatu IV Policji w Częstochowie zatrzymali dwóch włamywaczy, którzy przez wyważenie i wybicie okna weszli do mieszkań w których nie było właściciela. Sprawcy byli mocno nietrzeźwi, badanie trzeźwości wykazało, iż mają od 2 do 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz za kradzież z włamaniem grozi im do 10 lat więzienia.
Do pierwszego włamania doszło około godziny 1.00 w Częstochowie na ulicy Gancarskiej gdzie jeden z sąsiadów powiadomił o wybiciu szyby w mieszkaniu, którego właścicielka wyjechała zagranicę. Policjanci po przyjeździe zauważyli wybitą szyb okienną a w środku włamywacza. Sprawca był tak zajęty przeszukiwaniem szuflad, ze nie zauważył jak do mieszkania weszli policjanci.. Jak się również okazało, włamywacz był mocno nietrzeźwy. badanie wykazało, iż ma prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 51-letni Robert N. został zatrzymany zanim zdążył cokolwiek wynieść z mieszkania.
Kilka godzin później doszło do kolejnego włamania na ulicy Stary Rynek w Częstochowie. Policjantów powiadomiła częstochowianka, które opiekowała się mieszkaniem nieobecnego właściciela. Kobieta oświadczyła, iz z środka zginęła kuchenka gazowa, bojler i inne rzeczy ogólnej wartości około 700 złotych. Śledczy szybko ustalili włamywacza, którym okazał się 55-letni Janusz K. Włamywacz był nietrzeźwy, miał prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Ustalono również, iż sprawca wszedł do środka poprzez wyważenie okna. Śledczy sprawdzając punkty skupu złomu, część skradzionych rzeczy odzyskali. Po wytrzeźwieniu sprawcy odpowiedzą za kradzież z włamaniem za co grozi im do 10 lat więzienia .