Dzielnicowi z częstochowskiej „jedynki” o bezpieczeństwie w drodze do szkoły
Sierż. szt. Robert Kołodziejczyk i sierż. szt. Krzysztof Osiewacz spotkali się z dziećmi i młodzieżą Szkoły Podstawowej nr 9 w Częstochowie, aby porozmawiać o bezpieczeństwie. Szczególną uwagę poświęcili zrachowaniom, dzięki którym droga do szkoły będzie bezpieczna. Mówili o zasadach, których należy przestrzegać w ruchu drogowym, a także apelowali o korzystanie z kasków ochronnych podczas korzystania z hulajnóg elektrycznych czy rowerów. Przypomnieli, że warto być widocznym na drodze.
Bezpieczna droga do szkoły – pod takim hasłem przez cały wrzesień policjanci prowadzą spotkania informacyjno – edukacyjne, podczas których spotykają się między innymi z dziećmi i młodzieżą. Mundurowi przypominają zasady bezpiecznego poruszania się po drogach oraz wskazują, jak ważne jest korzystanie z elementów odblaskowych na drodze.
Ten temat podjęli także dzielnicowi z Komisariatu I Policji z Czestochowy. Ostatnio sierż. szt. Robert Kołodziejczyk i sierż. szt. Krzysztof Osiewacz odwiedzili podstawówkę na ulicy Sobieskiego w Częstochowie. Razem z dziećmi i młodzieżą rozmawiali na temat bezpieczeństwa podczas drogi do i ze szkoły.
Największą uwagę dzielnicowi poświęcili bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Mówili o zasadach przechodzenia przez jezdnię, czy poruszania poboczem. Podkreślili, jak bardzo ważne jest bycie widocznym na drodze, szczególnie podczas zbliżającej się jesieni i zimy. Zachęcali do korzystania z elementów odblaskowych.
Część uczniów dojeżdża do szkoły rowerami, bądź hulajnogami, dlatego policjant podkreślił, że kask na głowie to podstawa.
Dzielnicowi najmłodszym słuchaczom przypomnieli o ograniczonym zaufaniu do obcych osób, które mogą pojawić się w drodze na zajęcia, bądź w trasie powrotnej ze szkoły do domu.Po zakończeniu części teoretycznej, mundurowi zaprosili uczniów na zewnątrz, by w rejonie przejścia dla pieszych w praktyczny sposób pod ich czujnym okiem nauczyć najmłodszych prawidłowych zachowań przy przejściu dla pieszych. Taka lekcja zostanie zapamiętana na długo i zapewne szybko „wejdzie w krew”. Bo jak mówi przysłowie: czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci.
Spotkanie zakończyło się wspólną fotografią.